twojtyp
PostWysłany: Pią 11:07, 27 Lut 2015    Temat postu:

Pewnie, że nie:-)
ivi
PostWysłany: Wto 21:30, 24 Paź 2006    Temat postu:

moze i ciezko ale ja tam wierze duzo znam sytuacji zwiazanych z duchami;)
.:.Angie.:.
PostWysłany: Śro 22:13, 18 Paź 2006    Temat postu:

zawsze trudno jest nam uwierzyc komuś dopoki czego sami nie ujrzymy ;]
agniesha
PostWysłany: Śro 11:27, 18 Paź 2006    Temat postu:

e.... lol o.O
albo ta cała historia u Iwony w domu?
sorry, ale wlasnie takie przypadki skłaniają mnie do wiary. ale też z drugiej stotrny chcialabym sama zobaczyć żeby móc uwierzyć.
Avi
PostWysłany: Pon 16:17, 16 Paź 2006    Temat postu:

Ja uważam ze jak sie samemu nie zobaczy to uwierzyc jest raczej naprawde cięzko. Ja wierze. Za duzo razy bylo tak ze cos mnie przed czyms ostrzegalo. Tym bardziej ze niejednokrotnie brałam udzial w seansach spirytystycznych, które konczyly sie z wyraźnym wynikiem. To jest dopiero mocne przezycie... ale zdaje sobie sprawe ze jesli ktos tego nie probowal to uzna takie rzeczy za bajkę Wink
Miałam pare historii związanych z 'duszami'. Wydaje sie głupie ale to zawsze cos...

Któregos razu jechałam do kumpeli która mieszka w bloku, na 14 piętrze. Chciałam wjechac windą (sorry kto by z buta tyle wchodził Razz), dosc dlugo czekalam i jak juz winda sie otworzyla (na przeciwko wejscia są lustra często) to w lustrze zobaczylam jakby ktos za mną stal, taki budny i potargany... narobilam w gacie - cofnęłm się i postanowilam jednak isc schodami. Jak byłam juz u kumpeli ( jakąs 1h) to usłyszałysmy ogromny huk... okazalo sie ze winda z samej góry (20 piętro) spadła na sam dół.... z jakimis dzieczynami. Chyba nie musze mówic ze zgineły na miejscu. o.O
.:.Angie.:.
PostWysłany: Nie 22:22, 15 Paź 2006    Temat postu:

Wiesz w sumie głowny problem jest w ludziach którzy próbują na takich podmuchach czy pojawiających sie postaciaach zbić kase. Całe 70% zdjec np zjaw, ufo to zwykły fotomontaż wg mnie
fly
PostWysłany: Nie 22:15, 15 Paź 2006    Temat postu:

Bo to jest mozliwe! podpalenie szat to oczywiscie lekka przesada,ale czemu by nie wierzyc w ukazujace sie postacie i lekkie podmuchy zimnego powietrza?
.:.Angie.:.
PostWysłany: Sob 10:49, 14 Paź 2006    Temat postu:

Na mnie wplynął program na TVN "Niewiarygodne" czy też "Nieprawdziwe" - może i podkładana była taśma, ale taki film co tam puścili raz był niesamowity. Samozamykające się drzwi i podpalenie szaty księdza i fruwający talerz. Szok
fly
PostWysłany: Pią 22:49, 13 Paź 2006    Temat postu:

czytałam przetotalna książkę "na wszystek umre", przeczytaj ja a pozbedziesz sie wszelkich watliwosci. ja wierze w duchy. tak,to glupie. ale ta ksiazka tak na mnie wplynela:>
Gosia
PostWysłany: Czw 18:41, 12 Paź 2006    Temat postu:

Ja wierzę w duchy ale jako dusze błakające sie po ziemi, które mają do załatwienia jakąś sprawę której nie zdązyły zrobic za życia
.:.Angie.:.
PostWysłany: Czw 14:38, 12 Paź 2006    Temat postu:

Jedna jedyna była na nowym mieszkaniu moim. mieszkam w pokoju mojego sp wujka. I siedząc na kompie dałabym sobie ręke uciąc szczeleszczyło coś w kuchni. Bałam się tam iść. Może przewrażliwiona byłam wtedy, ale! Moja starsza po śmeirci pradziadka miała przez meisiąc sny o jakiejś skrzyni i miesiąc po znalazła sie skrzynia pod łóżkiem, mała szkatułka z listem do mamy. ;] Ja raczej nie wierze... W duchy tylko dusze!
agniesha
PostWysłany: Czw 14:35, 12 Paź 2006    Temat postu: Wierzycie w duchy?

Widzieliście kiedyś ducha? Słyszeliście jakieś historie? Byliście światkiami?

i czy najważniejsze, wierzycie w duchy?

Ja mam coraz więcej sytuacji żeby zacząć w nie wierzyć... o.O
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
   

Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group